List od skautów z Anglii przyleciał balonem do Wielkiego Klincza
W listopadzie br. na boisku szkolnym wylądował balon, do którego dołączony był list od skautów z Anglii. W przesyłce zawarta była informacja, że nadawca prosi o odesłanie tej przesyłki do Herts w Anglii. List przeleciał blisko 1.600 kilometrów.
Przesyłkę od angielskich harcerzy znalazł pan Bernard Zigiert, konserwator z Zespołu Kształcenia w Wielkim Klinczu. Jak wynika z treści korespondencji, list trafił do Polski w ramach I Wielkiego Wyścigu Balonów Harcerzy w Much Hadham, a jego znalazcy są proszeni o odesłanie go ponownie do nadawcy. List został odesłany pod wskazany adres.
Ilona Kościelska