Jak to się mówi: „Do trzech razy sztuka!”. Te zajęcia w terenie były przekładane jesienią aż dwukrotnie (głównie przez covid). W końcu jednak udało się i 12 kwietnia uczniowie najstarszych klas naszej szkoły wraz z opiekunami Renatą Abramowską i Grzegorzem Schramke pojechali na kolejną wyprawę edukacyjną z języka kaszubskiego. Tym razem trasa wiodła na wschód – do miejsc, które chociaż znajdują się poza Kaszubami, to jednak na trwałe wpisały się w dzieje ludu pomorskiego. Wpierw uczniowie, oprowadzeni przez przewodnika bliżej poznali straszliwe miejsce kaźni z okresu II wojny światowej KL Stutthof i tragiczne losy osadzonych tam ludzi, a wiedzę uzupełnili filmami „Stutthof w kilka dni później” oraz „Ambulans”. Tradycyjnie zapalono znicz przy piecach krematoryjnych. Następnie grupa udała się do Malborka. Zamek, jak zwykle, robił wrażenie, a przewodniczka opowiadała ciekawie i z pasją (zresztą podobnie jak przewodnik z KL Stutthof). Sporo się dowiedziano i zobaczono. Oczywiście, nie zapomniano także o języku kaszubskim! Do tego pogoda dopisała, dzień był bowiem najcieplejszym i najbardziej słonecznym od bodajże dwóch tygodni. Eskapada, krótko pisząc, udała się w zupełności!
Do KL Stutthof i Zamku Krzyżackiego w Malborku – wyjazd uczniów j. kaszubskiego
